
Młynek Niche Zero – czy wciąż warto go kupić?
-
Niche Zero to młynek który zapoczątkował modę na młynki Single Dose. Młynek ten nie był początkowo dostępny w normalnej sprzedaży. Aby go zakupić należało się zapisać na "przedsprzedaż" prowadzoną przez twórcę na Indiegogo. W "przedsprzedaży" oferowana była ograniczona liczba młynków. Kolejne partie oferowane na Indiegogo schodziły "na pniu".
Od 2021 roku młynek jest normalnie sprzedawany z wysyłką z Wielkiej Brytanii. Sprzedaż prowadzi bezpośrednio Niche. Młynek fizycznie produkowany jest w Chinach. Pomysł, projekt, firma i wysyłka jest z Anglii. Młynek ten nie ma lokalnych dystrybutorów co oznacza również brak wsparcia serwisowego. We wszystkich kwestiach, również posprzedażowych kontaktować się należy bezpośrednio z Niche.
Fot.: @DecentUserNiche powstało jako odpowiedź na przerabianie młynków gastronomicznych pod domowe potrzeby. Celem było zbudowanie młynka domowego, lekkiego o retencji zbliżonej do zera. Cel ten udało się osiągnąć a młynek zyskał wielu naśladowców.
Fot.: @DecentUserKoncepcja młynka, obudowa, sterowanie powstało "od czystej kartki". Młynek ma aluminiową obudowę ze wstawkami z prawdziwego drewna. Całość jest porządnie wykonana i spasowana. Dostępne są dwa kolory obudowy - biała i czarna. Żarna napędzane są przez silnik prądu stałego z dodatkową przekładnią. Zapewnia to niskie obroty mielenia.
Komora mielenia po demontażu żaren.Same zaś żarna to sprawdzona konstrukcja Mazzera. Są to stalowe żarna Mazzer 191C stosowane wcześniej w młynkach Mazzer Kony.
Zakres regulacji grubości mielenia to 0 - 1400 mikronów. Pozwala to na ustawienie grubości mielenia odpowiedniej pod espresso, kawiarkę, areopress i metody przelewowe. Dzięki minimalnej retencji i przejrzystej skali można łatwo przechodzić miedzy poszczególnymi metodami. I łatwo potem wracać do wcześniejszych ustawień.
Fot.: @DecentUserNiche Zero - dane techniczne
- Moc silnika: 170-180 W
- Prędkość obrotowa: 330 obr./ min. (stała)
- Prędkość mielenia: 1,0 g/s (espresso)
- Żarna: stożkowe, stalowe 63 mm
- Masa: 4,1 kg
- Wymiary (szerokość/głębokość/wysokość): 122mm / 211mm / 311mm
Aktualna cena na stronie producenta to 449GBP+wysyłka+ewentualnie inne opłaty.
Miałem okazje wielokrotnie korzystać z tego młynka podczas różnych kawowych spotkań i testów. Pierwsze młynki Niche Zero pojawiły się w 2017 roku. Młynek ten nie jest więc najnowszą konstrukcją. Dalej jest jednak ciekawą propozycją. A jakie są Wasze doświadczenia i przemyślenia związane z Niche?
-
Na początku roku szukałem młyna SD dla siebie pod klasyczne espresso. Najwięcej w Internecie można znaleźć poleceń właśnie Niche Zero, ale dałem sobie więcej czasu na research. I tak trafiłem na zaprojektowaną w Australii Lagom Casa. Nie jest to konstrukcja tak popularna jak Niche, ale z opinii domowych baristów wyłania się spójny obraz – Casa zastępuje Niche oferując m.in. nieco bogatsze body. Wśród opinii znalazłem tylko jedną nieprzychylną, od Toma.
Casa wygląda na odpowiedź Option-O na Niche Zero, a właściwie ulepszoną wersję ich Lagom Mini. Kiedyś były do wyboru stożkowe żarna 45 albo 65mm, teraz są tylko 65. Podobnie jak Niche, produkcja odbywa się w Chinach i nie ma dystrybutora w Polsce. Są jednak liczni dystrybutorzy w Unii Europejskiej w odróżnieniu od Niche (kupując w UE nie ponosimy dodatkowych opłat importowych).
Casa jest nieco wolniejsza od Niche. 140RPM przekłada się na czas mielenia 18g pod espresso w okolicy 25s (kilka sekund mieli na pusto). Cena to 526USD, więc trochę taniej niż Niche.
-
Pamiętasz jak Niche Zero wypadał pod kątem czystości blatu?
Niche Zero - chyba główną wadą jest wolne działanie? Te 330 rpm albo i 530 rpm w przypadku wersji Duo - to dość mało. Przykładowo Eureka Single Dose ma 1650rpm, myślę ze spokojnie mieli 2-3 razy szybciej.
Osobiście rozważałbym nowszy model duo, który ma 83mm, ale posiada dwie wady nie do zaakceptowania, czyli bardzo duży problem z popcorningiem oraz tym samym przepuszczanie drobinek na zewnątrz młynka i nieład.
-
@pawel890 napisał w Młynek Niche Zero – czy wciąż warto go kupić?:
Pamiętasz jak Niche Zero wypadał pod kątem czystości blatu?
Nie było źle, ale należy się liczyć, że odrobina przemiału trafi na blat.
@pawel890 napisał w Młynek Niche Zero – czy wciąż warto go kupić?:
Niche Zero - chyba główną wadą jest wolne działanie? Te 330 rpm albo i 530 rpm w przypadku wersji Duo - to dość mało. Przykładowo Eureka Single Dose ma 1650rpm, myślę ze spokojnie mieli 2-3 razy szybciej.
Wolna praca Niche Zero to "coś za coś". W Niche Zero zastosowano silnik prądu stałego i przekładnie która obniża obroty jednocześnie zwiększając moment obrotowy. W wyniku tego mieli wolniej, ale nie ma za to ryzyka zablokowania się żaren. Młynek uruchamiamy zasypany.
W zasadzie główna wada (i jednocześnie zaleta) Niche to przyjęty sposób dystrybucji. Wada ponieważ nie możemy liczyć na lokalny serwis, cena nie jest znana (wysyłka z poza UE) itd. Zaleta ponieważ dzięki temu młynek jest co najmniej o połowę tańszy. Można więc podsumować Niche Zero - coś za coś.
-
Chyba nie rozumiem tej przenośni, że jest o połowę tańszy? Koszt młynka to niemal 2200zł + vat i cło, to chyba nie jest konkurencyjna cena w dobie innych młynków SD.
-
Chyba nie rozumiem tej przenośni, że jest o połowę tańszy? Koszt młynka to niemal 2200zł + vat i cło, to chyba nie jest konkurencyjna cena w dobie innych młynków SD.
@pawel890 napisał w Młynek Niche Zero – czy wciąż warto go kupić?:
Chyba nie rozumiem tej przenośni, że jest o połowę tańszy? Koszt młynka to niemal 2200zł + vat i cło, to chyba nie jest konkurencyjna cena w dobie innych młynków SD.
Gdyby był oferowany w normalnych sklepach to kosztowałby jeszcze więcej.
Czy aktualna cena jest dobra? Wg mnie tak, biorąc pod uwagę ze to dość cichy młynek ze sporymi żarnami i silnikiem DC.
-
Sam młynek jest ciekawy. Małe obroty nie są aż takim problemem, bo mieli bardzo sprawnie. Ja pamiętam że trochę bałaganu robi dookoła.
Natomiast sposób dystrybucji, serwis, to już moim zdaniem wady.
-
Ja używam niche prawie 2 lata i jest do solidny młynek ale jak mam być szczery to nie widzę aż tak dużej różnicy w porównaniu do eureka specialita. To że wolno mieli nie przeszkadza mi.
Na plus to łatwość ustawienia i kalibracji. To jest bajka. Kilka obrotów i cyk mam to samo ustawienie co poprzednio.