Przejdź do treści

Szczecin palarnie kawy

Kawa na mieście i w podróży
5 3 104 1
  • Szczecin nie słynie jako kawowa stolica, mimo tego można znaleźć kilka ciekawych palarni. Na wyróżnienie na pewno zasługuje palarnia Korona 1912 - czyli najstarsza i najdłużej działająca palarnia w Polsce, tutaj linkuje wpis o ciekawej historii palarni. Warto również wspomnieć o Qualia Caffe, czyli palarni, która słynie z tytułu 1 miejsca na Mistrzostwach Polski Roasting 2020, poza paleniem, zajmują się również szkoleniami dla baristów na wysokim poziomie.

    Nie chciałbym oceniać i wyróżniać szczególnie żadnej z palarni, wszystkie mają swoje wady i zalety, aby nikogo nie urazić. Dlatego opiszę listę dostępnych palarni, które prowadzą również sprzedaż internetową. Robiąc małe rozeznanie, czy czegoś nie pominąłem odkryłem przy okazji nową palarnie, z której sam nigdy nie miałem okazji jeszcze nic próbować, mianowicie Buenas Buenas, czyli speciality kawy z Kolumbii.

  • Hej, BuenasBuenas ciekawa oferta!

    Thx

    Edit. kuszą te infuzy ;]

  • O nawet nie wiedziałem co to są infuzowana, czy jak to się zwie 🙂

  • O nawet nie wiedziałem co to są infuzowana, czy jak to się zwie 🙂

    @pawel890 , bardzo modne "ostatnimi czasy", bo czym tu jeszcze zaskoczyć klientelę...

    Na lato, fajne czasem takie wykręcone kawki.

    Coffeemates, chyba sprowadziło trochę kawek bezpośrednio z plantacji od Bermudeza z Kolumbii, może warto popróbować?! ;]

  • Hej, BuenasBuenas ciekawa oferta!

    Thx

    Edit. kuszą te infuzy ;]

    @Heniutek napisał w Szczecin palarnie kawy:

    kuszą te infuzy

    Coś mi świta, że kawy infuzowane (aromatyzowane) są odradzane w jakimś przypadku, ale nie mogę sobie teraz przypomnieć o co dokładnie chodziło. Chyba te dodatki mogą zostawać w młynku, więc by trzeba myć przy każdej zmianie ziarna.

Sugerowane posty

  • Wacaco Pixapresso – espresso w podróży

    Kawa na mieście i w podróży
    3
    1 Głosy
    3 Posty
    192 Wyświetlenia
    S
    @ciastek napisał w Wacaco Pixapresso – espresso w podróży: Choć brzmi kusząco, efekty niestety zdają się nie być wcale lepsze, przynajmniej według filmu powyżej Ciekawe. Wygląda na to, że cały ekspres jest "zoptymalizowany" pod sitko ciśnieniowe. Sądzę, że jest więcej maszynek które "wolą" sitka ciśnieniowe.
  • Kawa w Japonii

    Kawa na mieście i w podróży
    12
    0 Głosy
    12 Posty
    169 Wyświetlenia
    SemtexS
    @skansen napisał w Big Coffee Boxer: ekspres ECM z silnika BMW: @Semtex może napiszesz jakiś dedykowany wątek na temat kawy w Japonii? Ciężko to co tutaj mamy wydzielić tam do działu. @ciastek napisał w Big Coffee Boxer: ekspres ECM z silnika BMW: @skansen Może wyodrębnij wątek ogólny o kulturze kawowej w Japonii? Wszystko od #6 poza #12 Wyodrębnijcie proszę wątek. Nie ma problemu - opiszę tam co pamiętam, przejrzę zdjęcia i dorzucę te ciekawsze @Heniutek napisał w Big Coffee Boxer: ekspres ECM z silnika BMW: Dzieki za tipy, no podroż na tydzień czy póltora, to bez sensu jak dla mnie. Tym bardziej, że na miejscu można ponoć całkiem nieźle i niedrogo zjeść. Wszystko prawda. Ceny jedzenia są przystępne, noclegi raczej też. Najdroższy jest lot z/do PL i logistyka na miejscu, ale ten transport (metro, pociągi [zwłaszcza Shinkansen]) musi kosztować, ponieważ oferuje jakość trudną do wyobrażenia sobie z poziomu mieszkańca Europy. @ciastek napisał w Big Coffee Boxer: ekspres ECM z silnika BMW: Co to za ciemny, niemal czarny napój? @Heniutek napisał w Big Coffee Boxer: ekspres ECM z silnika BMW: Była moda w Europie na robienie black latte z weglem aktywnym chyba?! Trafiony, zatopiony. Węgiel aktywny. Trzeba pamiętać, żeby po wypiciu takiej kawy przepłukać usta, inaczej zostanie ślad widoczny przy każdym uśmiechu @Heniutek napisał w Big Coffee Boxer: ekspres ECM z silnika BMW: Nie wiem na ile to taktowne, a pamietasz ile +/- zaplaciłeś za tę Kolumbię, droga jest tam kawa w lokalach? Akurat tę Kolumbię pamiętam dość dobrze, bo to była najdroższa kawa jaką kupiłem przez cały ten wyjazd i kosztowała 1500 ¥ (~37 zł), co jak na ich standardy jest niemal dwukrotną przebitką, ale kawiarnia, która parzy te kawki jest specyficzna (Söt Coffee, Kyoto), ponieważ mają ziarenka palone w skandynawskim stylu i widać, że sporo z tej kultury kawowej mieszają ze swoją; wyróżniająca się kawiarnia. Generalnie ceny są raczej wyrównane, zwłaszcza w Tokio. Nie ma promocji rodem z Żabki, czy Biedronki, typu kup 4, zapłać za 3. Płacisz się za rzeczywistą wartość towaru, chyba, że trafisz do sklepu typu "wszystko za 5 zł", przy czym nawet tam nie jest źle z jakością... Tak, dość szokujące, ale tak jest. Do sedna - espresso 300-400 ¥ (8-10 zł), latte 500-700 ¥, dripy w zależności od jakości kawy 500-1500 ¥. Kawa nie jest najtańszym produktem. Spojrzałem na billing z Revoluta - pierwsze lepsze śniadanie w jakimś ciekawszym miejscu w Kyoto: zapłaciłem 3400 ¥ (~84 zł). W tym były 2 kawy, 2 spore kanapki na ciepło z dodatkami i 1 ciastko. Łatwo policzyć, że kawki to de facto niemal połowa kwoty tego rachunku.
  • Gdańsk - najlepsze kawiarnie

    Kawa na mieście i w podróży
    3
    0 Głosy
    3 Posty
    100 Wyświetlenia
    pawel890P
    Perro Negro Kaffe Kiedyś wpadłem do kawiarni, całkiem blisko rynku, generalnie to takie połączenie baru z kawiarnią, ciekawy klimat w środku. Można się napić dobrej kawy i zjeść ciasto, albo czegoś mocniejszego.