Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Jak zacząć z kawą
  • Poradnik espresso
  • Pierwszy młynek do kawy
  • Woda do kawy
  • Popularne
  • Ostatnie
  • Tagi
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Zdjęcie
  1. Ekspresy do kawy | Najlepsza kawa
  2. Akcesoria domowego baristy - wagi, tampery, pojemniki itd.
  3. O tym od brudnej roboty – odbijak, knockbox

O tym od brudnej roboty – odbijak, knockbox

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Akcesoria domowego baristy - wagi, tampery, pojemniki itd.
espresso
15 Posty 5 Uczestników 192 Wyświetlenia 1 Obserwuje
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Odpowiedz
  • Odpowiedz, zakładając nowy temat
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • ciastekC Niedostępny
    ciastekC Niedostępny
    ciastek
    napisał ostatnio edytowany przez ciastek
    #1

    Jego rola nie jest tak istotna jak dobrej dystrybucji, nie wzbudza też tak wiele emocji, jednak odpowiednio dobrany odbijak do ciastek kawowych może pozytywnie wpłynąć na higienę i ergonomię naszego stanowiska do parzenia kawy.

    A po co to komu?

    Przecież wystarczy wystukać ciastko prosto do kompostu, prawda? Na pierwszy rzut oka – pewnie.
    Jeśli jednak pośredni kontakt żywności, którą zamierzasz spożyć, z

    • koszem na kompost
    • nadgniłymi cząstkami owoców i warzyw
    • pleśnią w mniejszym lub większym stopniu
    • w najgorszym wypadku nawet jajami owocówek
      przyprawia cię o odruch wymiotny, zakup odbijaka nabiera sensu.

    Jest jeszcze kwestia trwałości materiałów, od worków na śmieci przez kosze po sam portafilter. Żeby pozbyć się ciastka z portafiltra najprościej jest je wystukać. Pukając o rant kosza osłabiamy worek, który może się później przerwać. Powoli niszczymy też sam kosz, który może ulec deformacji lub nawet pęknięciu. Najbardziej kosztowne może okazać się jednak odkształcenie samego sitka, które jest tylko cienkim kawałkiem metalu. To oczywiście najbardziej skrajny przypadek, jaki przyszedł mi do głowy, nie mniej jednak jest możliwy.

    Alternatywą jest zakup odbijaka (ang. knockbox) zbudowanego z pojemnika na ciastka kawowe i wałka o który stukamy portafilter, najczęściej gumowego. Stawiając go na blacie nie będziemy musieli się schylać za każdym razem do kosza, więc i nasze plecy nam podziękują.

    Jakie mamy zatem opcje?

    Szufladki

    Przydatne są zwłaszcza w przypadkach, kiedy mamy mały obszar blatu do zagospodarowania. Na takim odbijaku możemy postawić młynek oszczędzając tym samym dostępną przestrzeń. Niektóre posiadają dodatkowe otwory wentylacyjne, żeby odprowadzić wilgoć z ciastek, w przeciwnym wypadku zwiększone jest ryzyko powstania pleśni, a tego wolelibyśmy uniknąć.
    Tego typu odbijaki są często pojemniejsze, więc lepiej sprawdzą się też w przypadku miejsc, gdzie przymy dużo kawy, np. w biurze.
    Z uwagi na ich gabaryty, każdorazowe mycie może być niestety nieco uciążliwe.

    Wiaderka

    Wiaderko zdecydowanie zajmie trochę więcej miejsca na blacie. Z uwagi na to, że jest to otwarty pojemnik, musimy jednak wykonać mniej ruchów, żeby pozbyć się ciastka. Sama wentylacja także jest dużo lepsza. O ile nie mamy bardzo mało miejsca, albo nie robimy 20 kaw dziennie, skłaniałbym się ku takiemu rozwiązaniu, zwłaszcza, że dużo łatwiej je umyć.

    Materiał

    Nie bez znaczenia jest materiał, z jakiego odbijak jest wykonany. Wałek, o który ostukujemy portafilter powinien absorbować część energii, żeby efektywnie i bezpiecznie opróżniać koszyk. Najczęściej są one wykonane z gumy, co ułatwia też utrzymanie higieny. Wałek, w przeciwieństwie do pojemnika, ma ograniczony kontakt z ciastkami, których resztki szybko na nim wysychają.
    Istotnym elementem odbijaka jest sam pojemnik. Nawet jeśli będziemy go często opróżniać, powinniśmy go systematycznie myć, żeby ograniczyć rozwój bakterii i grzybów. Plastik, który jest miększy niż stal nierdzewna może być bardziej podatny na uszkodzenia mechaniczne podczas mycia – czy to przypadkowe upuszczenie skutkujące pęknięciem, czy dokładniejsze szorowanie po powrocie z wakacji, jeśli zapomnieliśmy o jednym ciastku tuż przed wyjściem. Podczas szorowania mogą powstać mikrozarysowania, w które będą wnikać resztki kawy i przyspieszać psucie ciastek, które tam wylądują.


    Kiedy stałem przed wyborem odbijaka zdecydowałem się na taki w kształcie wiaderka, ze stali nierdzewnej. Dziś, po latach, podjąłbym tę samą decyzję.

    Ekspres: Bianca V3, Picopresso
    Młyn: Lagom Casa 65CL, J-Ultra
    Wcześniej: MaraX, Fred

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    1
    • S Online
      S Online
      skansen
      Admin
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2

      Teraz używam odbojnika określanego jako powyżej jako wiaderko - Lelit PLA360S.
      Kupiłem chyba dwa albo trzy takie - dla siebie, dla Rodziców i chyba dla Siostry (tego ostatniego pewien nie jestem).
      Nim kupiłem odbijak próbowałem funkcjonować bez niego, ale nie ma co sobie tak komplikować życia...
      Odbijak uważam za niezbędną rzecz.

      Ekspres: Lelit Bianca, Melita Epour
      Młynek: Mazzer Omega, Mahlkonig EK43S
      Inne: Fellow Stagg EKG Pro, Acaia Lunar
      Poprzedni sprzęt: Lelit Elizabeth, Sage Pro Grinder, Lelit William, Ceado E37S

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      0
      • ciastekC Niedostępny
        ciastekC Niedostępny
        ciastek
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3

        Mam dokładnie taki sam 😄

        Ekspres: Bianca V3, Picopresso
        Młyn: Lagom Casa 65CL, J-Ultra
        Wcześniej: MaraX, Fred

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        0
        • pawel890P Online
          pawel890P Online
          pawel890
          Admin
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4

          Pamiętam, że kiedyś częściej miałem problem z pleśnią w odbijakach, zapewne od nadmiaru wilgoci teraz ten problem wyeliminowałem jednym absurdalnie prostym trikiem. Nigdy nie odbijam kawy bezpośrednio po wyjęciu z grupy, tylko po wcześniejszym odlaniu zgromadzonego nadmiaru wody z ciastka na wierzchu.

          Ekspres: Rancilio Silvia PID, Flair 58+
          Młynek: Eureka Single Dose, 1Zpresso Q1


          Darmowe ogłoszenia samochodowe: AutoKompas.pl

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          1
          • S Online
            S Online
            skansen
            Admin
            napisał ostatnio edytowany przez
            #5

            W moim odbijaku ostatnio irutyje mnie to, że nie mogę łatwo wyjąć gumowanego "pręta". Czyszczenie odbijaka nie jest łatwe. Ostatnio zaś borykam się z wyjątkowo uciążliwą pleśnią.

            Ekspres: Lelit Bianca, Melita Epour
            Młynek: Mazzer Omega, Mahlkonig EK43S
            Inne: Fellow Stagg EKG Pro, Acaia Lunar
            Poprzedni sprzęt: Lelit Elizabeth, Sage Pro Grinder, Lelit William, Ceado E37S

            SemtexS 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            0
            • korea83K Niedostępny
              korea83K Niedostępny
              korea83
              napisał ostatnio edytowany przez
              #6

              Ja do swojego odbijaka wkładam niewielkie woreczki foliowe co w zasadzie eliminuje konieczność czyszczenia. Trafiły mi się akurat takie, że woreczek jest w stanie osłonić też sam pręt. Nie wygląda to może za ładnie, ale też nie musi bo ważne, że działa 😉

              Ekspres: Lelit Bianca, Fellow Aiden
              Młynek: Mazzer Super Jolly V Pro Electronic, Kinu M47 Classic, Comandante C40 mk4, Timemore Sculptor 078

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              1
              • S skansen

                W moim odbijaku ostatnio irutyje mnie to, że nie mogę łatwo wyjąć gumowanego "pręta". Czyszczenie odbijaka nie jest łatwe. Ostatnio zaś borykam się z wyjątkowo uciążliwą pleśnią.

                SemtexS Niedostępny
                SemtexS Niedostępny
                Semtex
                napisał ostatnio edytowany przez
                #7

                @skansen napisał w O tym od brudnej roboty – odbijak, knockbox:

                Czyszczenie odbijaka nie jest łatwe. Ostatnio zaś borykam się z wyjątkowo uciążliwą pleśnią.

                Ja polecam szuflady. Swoją kupiłem od Irlandczyków: https://theknockdrawerco.com/collections/knock-drawer
                Fajna robota, taki solidny sprzęt z grubej blachy. Mają też mniejsze modele pod zastosowania typowo domowe tj. dla home-baristów. Wcześniej miałem właśnie odbijak, o którym pisaliście - Lelit PLA360S. Pleśń może pojawić się i tu i tu. Szuflada jest bardziej estetyczna, łatwiej się ją myje i z racji konstrukcji całość jest bardziej stabilna, więc do knock box'a bym już nie wrócił.

                Ekspres: Profitec Pro 700 Drive
                Młynek: DF64 Gen2

                S 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                1
                • SemtexS Semtex

                  @skansen napisał w O tym od brudnej roboty – odbijak, knockbox:

                  Czyszczenie odbijaka nie jest łatwe. Ostatnio zaś borykam się z wyjątkowo uciążliwą pleśnią.

                  Ja polecam szuflady. Swoją kupiłem od Irlandczyków: https://theknockdrawerco.com/collections/knock-drawer
                  Fajna robota, taki solidny sprzęt z grubej blachy. Mają też mniejsze modele pod zastosowania typowo domowe tj. dla home-baristów. Wcześniej miałem właśnie odbijak, o którym pisaliście - Lelit PLA360S. Pleśń może pojawić się i tu i tu. Szuflada jest bardziej estetyczna, łatwiej się ją myje i z racji konstrukcji całość jest bardziej stabilna, więc do knock box'a bym już nie wrócił.

                  S Online
                  S Online
                  skansen
                  Admin
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #8

                  @Semtex napisał w O tym od brudnej roboty – odbijak, knockbox:

                  a polecam szuflady. Swoją kupiłem od Irlandczyków: https://theknockdrawerco.com/collections/knock-drawer
                  Fajna robota, taki solidny sprzęt z grubej blachy.

                  Fajna ta szuflada. Masz ekspres postawiony na niej ?

                  Ekspres: Lelit Bianca, Melita Epour
                  Młynek: Mazzer Omega, Mahlkonig EK43S
                  Inne: Fellow Stagg EKG Pro, Acaia Lunar
                  Poprzedni sprzęt: Lelit Elizabeth, Sage Pro Grinder, Lelit William, Ceado E37S

                  SemtexS 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  0
                  • S skansen

                    @Semtex napisał w O tym od brudnej roboty – odbijak, knockbox:

                    a polecam szuflady. Swoją kupiłem od Irlandczyków: https://theknockdrawerco.com/collections/knock-drawer
                    Fajna robota, taki solidny sprzęt z grubej blachy.

                    Fajna ta szuflada. Masz ekspres postawiony na niej ?

                    SemtexS Niedostępny
                    SemtexS Niedostępny
                    Semtex
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #9

                    @skansen

                    Mam większego Pro Cub'a. Mieści się na nim duży młynek. Max jak mierzyłem to Eureka Atom 65 lub 75. Fiorek F64 i Ceado E37J są już za szerokie.

                    IMG_7770.jpg

                    Jakbym miał więcej miejsca, to pewnie bym kupił Grounds Control, bo jest nieco wyższy i szerszy. Na ten model można postawić już wszystkie ww. młynki.

                    Ekspres: Profitec Pro 700 Drive
                    Młynek: DF64 Gen2

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    1
                    • S Online
                      S Online
                      skansen
                      Admin
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #10

                      Dzięki @Semtex , fajnie to wygląda. U mnie niestety wchodzi w grę tylko szuflada pod ekspres.

                      Ekspres: Lelit Bianca, Melita Epour
                      Młynek: Mazzer Omega, Mahlkonig EK43S
                      Inne: Fellow Stagg EKG Pro, Acaia Lunar
                      Poprzedni sprzęt: Lelit Elizabeth, Sage Pro Grinder, Lelit William, Ceado E37S

                      SemtexS 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      0
                      • S skansen

                        Dzięki @Semtex , fajnie to wygląda. U mnie niestety wchodzi w grę tylko szuflada pod ekspres.

                        SemtexS Niedostępny
                        SemtexS Niedostępny
                        Semtex
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #11

                        @skansen
                        Bianca jest węższa od Drive'a (5 cm). Najszersza szuflada ma 28 cm, Bianca chyba 29 cm. Być może to wystarczy, ale głowy nie dam. Pod Drive'a potrzebowałbym już takiej, rzekłbym o wymiarach godnych typowej gastronomii 😊

                        Ekspres: Profitec Pro 700 Drive
                        Młynek: DF64 Gen2

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        0
                        • pawel890P Online
                          pawel890P Online
                          pawel890
                          Admin
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #12

                          @Semtex Może głupie pytanie, ale czy jak walisz kolbą o ten odbijak to nie narusza konstrukcji, albo ten metal się nie tłucze? Miałem kupować taką szufladę do Eureki, ale trochę obawiałem się czy to jest solidne, na takie walenie kolby.

                          Ekspres: Rancilio Silvia PID, Flair 58+
                          Młynek: Eureka Single Dose, 1Zpresso Q1


                          Darmowe ogłoszenia samochodowe: AutoKompas.pl

                          SemtexS 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          0
                          • pawel890P pawel890

                            @Semtex Może głupie pytanie, ale czy jak walisz kolbą o ten odbijak to nie narusza konstrukcji, albo ten metal się nie tłucze? Miałem kupować taką szufladę do Eureki, ale trochę obawiałem się czy to jest solidne, na takie walenie kolby.

                            SemtexS Niedostępny
                            SemtexS Niedostępny
                            Semtex
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #13

                            @pawel890
                            Wiem o czym mówisz. Tego samego się obawiałem i dlatego nie kupiłem szuflady sygnowanej logiem ECM/Profitec - ma plastikowe elementy w środku, które, jeśli wierzyć wpisom w Internecie, pękają bardzo szybko.

                            Szukałem, czytałem, ostatecznie rozważałem produkty 3 firm: The Knock Drawer Co, Joe Frex i Normcore. Szuflady produkowane przez te firmy sprawiają wrażenie lepiej wykonanych niż w przypadku pozostałej konkurencji.

                            Odpowiadająca na Twoje pytanie, bo właśnie robiłem sobie kawę i przy okazji nagrałem filmik:

                            https://1drv.ms/v/c/1f9bcc55540def63/EWnxY1DmzW5HgqUW8VLsabYBUCkgRMm4nAFQay9gF5xT6Q?e=Cg6kld

                            Można łupać jak młotkiem.

                            Szuflada ma pod spodem gumowe stópki, a korpus w środku nylonowe ślizgi:
                            IMG_7773.jpg
                            Całość daje bardzo dobrą stabilność i pewność, że metal nie uderza o metal. Spokojnie można by ją umieścić w kawiarni - dałaby radę, nawet, gdyby była używana set razy dziennie.
                            Jedyny aspekt do jakiego mogę się przyczepić to hałas - DF64 to skuteczny, ale dość siermiężny młynek, który jest głośny i generuje wibracje; jeśli postawimy go na tym korpusie i wsuniemy szufladę do środka, to efekt się tylko spotęguje. Poradziłem sobie w ten sposób, że nakleiłem na szufladę malutkie silikonowe odbojniki jak do mebli i hałas ucichł. Nie wiem czy np. z Joe Frexem byłoby tak samo. Na pewno jeśli postawimy na niej ekspres, to taki problem nie wystąpi, bo do tego potrzebne są spore wibracje.

                            Ekspres: Profitec Pro 700 Drive
                            Młynek: DF64 Gen2

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            0
                            • pawel890P Online
                              pawel890P Online
                              pawel890
                              Admin
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #14

                              Ok te gumowe stopki pewnie robią robotę, faktycznie wygląda mega solidnie.
                              Aspekt wibrującego młynka nawet nie brałem pod uwagę, nie wiem czy się mylę, ale te młynki SD, z faktu, że posiadają pewien kąt, generują mocniejsze wibracje przez siłę odśrodkową.

                              Ostatecznie jakiej firmy szufladę kupiłeś?

                              Ekspres: Rancilio Silvia PID, Flair 58+
                              Młynek: Eureka Single Dose, 1Zpresso Q1


                              Darmowe ogłoszenia samochodowe: AutoKompas.pl

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              0
                              • SemtexS Niedostępny
                                SemtexS Niedostępny
                                Semtex
                                napisał ostatnio edytowany przez Semtex
                                #15

                                @pawel890 napisał w O tym od brudnej roboty – odbijak, knockbox:

                                Aspekt wibrującego młynka nawet nie brałem pod uwagę, nie wiem czy się mylę, ale te młynki SD, z faktu, że posiadają pewien kąt, generują mocniejsze wibracje przez siłę odśrodkową.

                                Pewnie jest tak jak mówisz 🙂
                                Kiedyś może zmienię DF-a na jakiegoś Atoma, bo na tej szufladzie mi się mieści jego korpus, a DF zostanie do eksperymentów z ciekawymi wypałami, które rzadziej mielę i piję. Może będzie też na co dzień nieco ciszej.

                                @pawel890 napisał w O tym od brudnej roboty – odbijak, knockbox:

                                Ostatecznie jakiej firmy szufladę kupiłeś?

                                The Knock Drawer Co.
                                Rodzinna firma z Dublina. Przesyłka trochę idzie - wiadomo, ale kontakt mailowy bardzo w porządku. Jakiś tam drobny rabat można było też urwać, o ile dobrze pamiętam.

                                Ekspres: Profitec Pro 700 Drive
                                Młynek: DF64 Gen2

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                0
                                Odpowiedz
                                • Odpowiedz, zakładając nowy temat
                                Zaloguj się, aby odpowiedzieć
                                • Najpierw najstarsze
                                • Najpierw najnowsze
                                • Najwięcej głosów


                                • Zaloguj się

                                • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                • Pierwszy post
                                  Ostatni post
                                0
                                • Kategorie
                                • Jak zacząć z kawą
                                • Poradnik espresso
                                • Pierwszy młynek do kawy
                                • Woda do kawy
                                • Popularne
                                • Ostatnie
                                • Tagi
                                • Użytkownicy
                                • Grupy