
Dźwignia vintage - Faema Faemina
-
Cześć!
W ciągu najbliższych tygodni mam zamiar rozpocząć projekt i odrestaurować pierwszą edycję ekspresu dźwigniwego Faema Faemina – jednej z najbardziej ikonicznych domowych maszyn dźwigniowych z lat 50. i 60. Kto wie, być może będzie to wstęp do serii postów o dźwigniach vintage w moim wykonaniu.
Faema Faemina była produkowana od początku lat 50. do około 1970 roku. W tym okresie powstały różne wersje tego ekspresu, które różniły się detalami konstrukcyjnymi i wykończeniem. Różnice bywały bardzo różne - od stylistycznych (kolor elementów bakelitowych brązowy/ plastikowych w kolorze czarnym), wylewka, przełączniki po kwestie zasilania i rozwiązania technologiczne (była wersja zasilana gazem oraz wersja z presostatem)
Ekspres posiada przełączniki po obu stronach niezależnie od wesji. Mając maszynę przed sobą po lewej stronie mamy przełącznik on/ off, natomiast z drugiej strony umiejscowiony jest przełącznik do sterowania grzałkami. Ekspres posiada grzałkę 400W oraz 800W. 800W jest używana do szybkiego rozgrzewania ekspresu, 400W w teorii powinna być używana do ekstrakcji po wstępnym rozgrzaniu. Bardzo częstą praktyką jest modyfikacja elektryczna pozwalająca używać 1200W jednocześnie.
Mechanizm działania jest prosty i dość standardowy. Po umieszczeniu portafiltra użytkownik opuszcza dźwignię naciągając sprężynę wewnątrz i podnosząc tłok. Podczas tego ruchu woda z bojlera wpływa do komory grupy. Następnie użytkownik zwalnia dźwignię, sprężyna zaczyna rozprężać się, a tłok wewnątrz grupy zaparzającej przesuwa się w dół tworząc napar (standardowe ciśnienie to około 8-10 barów).
Dlaczego zaprzestano produkcji?
Produkcję oryginalnej Faeminy zakończono około 1970 roku. Prawdopodobnie było to spowodowane zmianami na rynku kawowym, gdzie coraz większą popularność zyskiwały ekspresy automatyczne i półautomatyczne, które oferowały większą wygodę użytkowania. Dodatkowo, rozwój technologii i zmieniające się preferencje konsumentów mogły wpłynąć na decyzję o zakończeniu produkcji tego modelu. Moim zdaniem to wielka szkoda, ponieważ La Pavoni dalej kontynuuje produkcję Europiccoli i mogłaby to być ciekawa alternatywa.
Poniżej zdjęcie startowe mojej maszyny i dawcy części. Ktoś pomalował w niej podstawę na biały kolor (zbrodniarz!) i wyciął dziury pod przełączniki z ver 2. Konieczna jest zmiana podstawy i okablowania. Do tego wymiana uszczelek i prace estetyczne
Mam sporo części, a prace z uwagi na brak czasu na pewno zajmą mi kilka następnych tygodni. Będę wrzucać fotorelacje i ciekawostki
Czy ktoś z Was miał okazję obcowania z tym ekspresem?
-
Super projekt, będę trzymał kciuki za postępy renowacji.
-
Fajna maszynka, będę śledził renowację
-
Skompletowałem już całość potrzebnych części. Przy okazji ciekawostka. We wszystkich przełącznikach używanych w Faeminie były używane rozwiązania firmy Ticino ( zarówno w 1 jak i kolejnych wersjach). Z uwagi na to, że nie ma już części zamiennych można wykorzystać przełączniki tej samej firmy ale z zastosowaniem ściennym. Zamierzam wykorzystać kilka części z tych przełączników. Dorwałem je na włoskiej wersji olx.