Przejdź do treści

Lista zakupowa i lista prezentów domowego baristy

Porady zakupowe
1 1 79
  • Co jeszcze muszę dokupić? Takie pytanie bardzo często pada ze strony osób, które wybrały już swój wymarzony ekspres kolbowy.

    Młynek i woda
    Do pary ekspres kolbowy potrzebuje równie dobrego młynka do kawy.
    Musimy mu również zapewnić odpowiedniej jakości wodę. Na początek wystarczy filtr w zbiorniku wody lub dzbanek z filtrem.
    Zakładając, że mamy już wybrany młynek, ekspres i załatwioną-przynajmniej na ten moment-kwestię wody możemy rozważyć pozostałe akcesoria.

    Niezbędne akcesoria
    Na pewno potrzebny będzie tamper. Jeśli nasz ekspres ma wbudowany tamper (Lelit Anita, niektóre ekspresy Sage), to ten wbudowany na początek w zupełności wystarczy.
    Większość ekspresów wymaga regularnego przeprowadzania tzw. backflushy. Jeśli nasz ekspres nie ma na wyposażeniu tzw. „ślepego sitka” lub gumowego „korka” to warto zaopatrzyć się w takie sitko na początku. Do tego środek czyszczący do backflushy-najczęściej rekomendowana jest Cafiza. W ekspresie z grupą E61 nie ma co przesadzać z jej ilością. Jeśli jednak przesadzimy to grupa zacznie nam skrzypieć. Wtedy konieczne będzie jej rozebranie i przesmarowanie smarem, na przykład smarem Molykote 111.

    Jeśli planujemy kawy mleczne, przydadzą się naczynia do spieniania mleka.

    Kolejnym przydatnym dodatkiem będzie waga, by precyzyjnie kontrolować wagę zmielonej kawy i masę uzysku (wagę naparu). Najlepiej zaopatrzyć się w dedykowaną wagę baristyczną.

    W poprawie dystrybucji pomóc nam może tzw. dystrybutor. Aktualnie używam Umikota.

    Ambitnemu bariście doradziłbym również zakup tzw. NPF czyli kolby bez wylewki, w której kawa tafia bezpośrednio z sitka do filiżanki. Możemy wówczas łatwiej przekonać się jak przebiega ekstrakcja. Możemy dobrać uniwersalny NPF (do Lelitów z grupą 58mm pasują takie same, jak do grupy E61) lub kupić sygnowany logo producenta. Za tym ostatnim często przemawia spójność stylistyczna ze standardową kolbą.

    Ściereczki-przydadzą się przynajmniej dwie, na początek wystarczy ręcznik papierowy.

    Ekspres kolbowy dobrze włączyć z wyprzedzeniem, aby się porządnie rozgrzał – warto więc pomyśleć o inteligentnej wtyczce.
    Nie musimy jej jednak kupować od razu.

    Przyda się nam odbijak na „fusy”.

    Przydać się też mata tampingowa, nie tylko po to by nie uszkodzić blatu…

    W tym miejscu warto postawić kropkę. Jeśli został nam jeszcze budżet, możemy ewentualnie dokupić kilka akcesoriów wymienionych poniżej ale lepiej dodać je do swojej listy prezentowej.

    Do kontroli temperatury wody i mleka może przydać się termometr igłowy.

    Czyszczenie grupy ułatwi nam Espazzola (czyścik do grupy). Używam jej ostatnio rzadko.

    Swego czasu pokusiłem się też o specjalną łyżkę-blaszkę do wyjmowania sitek. Obecnie rzadko z niej korzystam, ale uważam, że warto ją mieć „na podorędziu”…

    Życie ułatwi nam pędzel. Może to być zwykły kuchenny pędzel.

    Dozowanie kawy ułatwić może „tunel do młynka”. U mnie z racji konstrukcji młynków nie znalazł on jednak zastosowania.

    Eksperymenty ułatwią szklaneczki/filiżanki do espresso z podziałką.

    Do przechowywania kawy możemy zakupić specjalne pojemniki.

    Wstrzymałbym się też na tym etapie z zakupem tzw. sitek precyzyjnych (firmy IMS lub VST), ale to temat na oddzielny wpis.
    Warto zaopatrzyć się również w odpowiednia ziarna do prób. Kawa powinna być w miarę świeża, nie zwietrzała.
    Zaczynamy… …ale może warto by jeszcze „stuningować” ekspres-dołożyć OPV, PID lepszy prysznic czy presostat? Ale to już temat na inny wątek i dział.

Sugerowane posty

  • Przesiadka z ekspresu automatycznego na kolbowy

    Porady zakupowe
    11
    0 Głosy
    11 Posty
    412 Wyświetlenia
    ciastekC
    @Heniutek to raczej nie w Europie 120V jest na rynek amerykański, w Polsce mamy 230V z gniazdka
  • Polecany czajnik elektryczny ze stali nierdzewnej

    Porady zakupowe
    22
    0 Głosy
    22 Posty
    523 Wyświetlenia
    S
    Zna ktoś te konewki Timemore? [image: 1754586953264-konewki-timemore.jpg] Cena tych konewek od Timemore nie wygląda zbyt atrakcyjnie. Powyżej zrzut z ich strony. W tej cenie bym wolał zostać przy moim Fellow Stagg EKG PRO, mimo, że nie jestem w niej zakochany
  • LaBrasiliana Marfisa czym się różnią kawy ze zdjęcia??

    Porady zakupowe
    8
    0 Głosy
    8 Posty
    142 Wyświetlenia
    HeniutekH
    @KlaGier hehe, ciakawostka, przynajmniej dla mnie, nie kupuję Włoskich kaw przyznam się bez bicia :] Data palenia na opakowaniu podana jest za pomocą liter zgodnie z włoskim alfabetem: a - styczeń b - luty c - marzec d - kwiecień e - maj f - czerwiec g - lipiec h - sierpień i - wrzesień l - październik m - listopad n - grudzień Kawę najlepiej spożyć do 1,5 roku od daty palenia