Przejdź do treści

Ekspres kolbowy do 12k złotych

Porady zakupowe
4 3 138
  • Proszę o poradę w wyborze ekspresu kolbowego do domu.

    Rozważam dwa modele: Bezzera DUO MN oraz Lelit Bianca.

    Głównie przygotowuję cappuccino, zazwyczaj dwie kawy na raz dla siebie i narzeczonej.
    Mam mocny młynek (F64 EVO), więc tutaj nie ma problemu.
    Podłączenie do wody nie jest dla mnie istotne, nie będę z tej funkcji korzystać.

    Jeśli chodzi o eksperymentowanie z kawą – jest to możliwe, ale nie jest moim priorytetem. Zależy mi przede wszystkim na:

    Jakości espresso,
    Powtarzalności,
    Czas nagrzewania
    Łatwości obsługi i małej awaryjności.
    Łatwość konserwacji i dostępność serwisu

    Zakup planuję na lata, dlatego chciałbym podjąć jak najlepszą decyzję.

    Z góry dziękuję za pomoc!

  • Sporo zależy czy chcesz eksperymentować.
    Jeśli chcesz eksperymentować to łatwiej będzie z Bianką-ma seryjnie zawór (wiosło) do profilowania przepływu.
    Do Bezzery można taki zestaw dołożyć później albo poprosić o niego przy zakupie.

    Bezerra jest trochę większa i wykonana z dużą dbałością o detale. Lelit nie skupia się aż tak na detalach. Za to obudowa Bianki jest mniejsza, bardziej kompaktowa. Lelit ma też zewnętrzny zbiornik który można przełożyć na bok/tył ekspresu. Ten zewnętrzny zbiornik nie nagrzewa się, łatwiej do niego nalewać wodę.

    Oba te ekspresy mają grupę E61 która wymaga smarowania. Trzeba też liczyć się z czasem nagrzewania ok 30 minut.

    W pozostałych kwestiach ekspresy te są porównywalne. Bezerra ma co prawda jedne z najmniejszych jeśli nie najmniejsze bojlery w segmencie "dużych db" ale z różnych powodów nie powinno to mieć większego wpływu na działanie sprzętu.

    Jeśli byś wykluczył eksperymenty to można rozważyć ekspres taki jak na przykład Bezzera DUO TOP DE. To wersja z programowaniem dozy ale nie da się do niej dołożyć profilowania.

  • Proszę o poradę w wyborze ekspresu kolbowego do domu.

    Rozważam dwa modele: Bezzera DUO MN oraz Lelit Bianca.

    Głównie przygotowuję cappuccino, zazwyczaj dwie kawy na raz dla siebie i narzeczonej.
    Mam mocny młynek (F64 EVO), więc tutaj nie ma problemu.
    Podłączenie do wody nie jest dla mnie istotne, nie będę z tej funkcji korzystać.

    Jeśli chodzi o eksperymentowanie z kawą – jest to możliwe, ale nie jest moim priorytetem. Zależy mi przede wszystkim na:

    Jakości espresso,
    Powtarzalności,
    Czas nagrzewania
    Łatwości obsługi i małej awaryjności.
    Łatwość konserwacji i dostępność serwisu

    Zakup planuję na lata, dlatego chciałbym podjąć jak najlepszą decyzję.

    Z góry dziękuję za pomoc!

    @matty napisał w EKSPRES KOLBOWY do 12k zlotych:

    Bezzera DUO MN oraz Lelit Bianca.

    Miałem kiedyś ekspres Bezzera - Mitica TOP, dzisiaj mam Lelit Bianca.

    Porównywać HX z DB nie ma sensu, ale jeśli chodzi o jakość wykonania to Bezzera jest w mojej ocenie wyżej i widać to już na pierwszy rzut oka.

    Lelit to oczywiście dobra maszyna, ale Bezzera ogólnie robi lepsze wrażenie.

    Plusem dla Bezzera są też dla mnie dźwignie do pary i wody zamiast pokręteł w Lelit. Lelit z kolei ma już w standardzie wiosło do profilowania co jest fajnym bajerem, choć nie niezbędnym 😉

    Gdybym miał dzisiaj kupować raz jeszcze nie patrzył na cenę to bym wziął Bezzera.

  • @matty napisał w EKSPRES KOLBOWY do 12k zlotych:

    Bezzera DUO MN oraz Lelit Bianca.

    Miałem kiedyś ekspres Bezzera - Mitica TOP, dzisiaj mam Lelit Bianca.

    Porównywać HX z DB nie ma sensu, ale jeśli chodzi o jakość wykonania to Bezzera jest w mojej ocenie wyżej i widać to już na pierwszy rzut oka.

    Lelit to oczywiście dobra maszyna, ale Bezzera ogólnie robi lepsze wrażenie.

    Plusem dla Bezzera są też dla mnie dźwignie do pary i wody zamiast pokręteł w Lelit. Lelit z kolei ma już w standardzie wiosło do profilowania co jest fajnym bajerem, choć nie niezbędnym 😉

    Gdybym miał dzisiaj kupować raz jeszcze nie patrzył na cenę to bym wziął Bezzera.

    @korea83 napisał w Ekspres kolbowy do 12k złotych:

    Bezzera ogólnie robi lepsze wrażenie.

    Obudowa Bezzery jest lepiej spasowana, sam ekspres też jest większy. Bezzera ma też dotykowy ekran - komputerek. Wyświetla on również wskazania obu manometrów. W Biance jest klasyczny manometr i mniej efektowny sterownik. Bezerra może robić nowocześniejsze wrażenie. Bianka z kolei, ze swoimi drewnianymi wstawkami, bardziej klasyczne.

    Inne są też bojlery - stalowe w Biance, mosiężne w Bezzerze.

    Jest jeszcze kilka innych, mniejszych różnic. Jest też sporo podobieństw. Sytuacja jest trochę podobna do tej z komputerami, gdzie dostawcy dostarczają podzespoły dla wielu producentów. W obu ekspresach dostawca elektroniki jest ten sam dla obu producentów - Gicar. Podobnie na przykład silnik pompy - RPM SpA itd.

    Trzy lata temu przed kupnem obecnego ekspresu rozważałem też Bezzerę TOP w wersji DE. Ale się finalnie nie zdecydowałem...

Sugerowane posty

  • Lelit Elizabeth testuje Lance Hedrick

    Ekspresy kolbowe, dźwigniowe itp. lelit lance hedrick dual boiler
    1
    0 Głosy
    1 Posty
    89 Wyświetlenia
    Nikt jeszcze nie odpowiedział
  • Pierwszy i docelowy ekspres kolbowy

    Porady zakupowe
    5
    0 Głosy
    5 Posty
    208 Wyświetlenia
    MateuszMM
    Ja bym jeszcze zastanowił się na Twoim miejscu nad Bellezza Bellona. Dwa bojlery, zbiornik na wodę osobno przez co ekspres mniej zajmuje. Można sobie zaprogramować shota na czas. https://www.konesso.pl/product-pol-12602-Ekspres-do-kawy-Bellezza-Bellona-White.html Trochę ponad 5 tysięcy, mam inny model z firmy Bellezza już kilka lat i nie miałem z nim żadnego problemu
  • 1 Głosy
    15 Posty
    1k Wyświetlenia
    HeniutekH
    Za 2500 ziko z pidem (Sklep na K), to nadal całkiem fajna opcja i dosyć kompaktowa. Ja młynka użyłem może kilkanaście razy I mieliłem ręcznym, ale tylko ja popijałem okazjonalnie espresso, więc miałem wywalone. Z perspektywy czasu wybrałbym dwa oddzielne sprzęty, łatwiej odsprzedać i apgrejdować sprzęt, w jedną albo drugą stronę. Ewentualnie rozważył jeszcze Sage na upartego, ale to większy koszt. Każdy ma inne potrzeby i oczekiwania. Miejskie legendy o tym że ziarna się grzeją i inne pierdoły zasadniczo można se włożyć między książki. Nawet jeśli coś tam by się trochę podgrzało, jakby ekspres był włączony tydzień?! Jak ktoś pije bardzo mocno paloną Włoską mieszankę to czy jej może jeszcze coś "zaszkodzić", nie sądzę. Co do zbiornika to ciąć i nie patrzeć, nowy na szczęście to tylko 6 dyszek https://north.pl/karta/mc084-27-pojemnik-wode-do-ekspresu,623-RK-0217.html