
Kawa - z mlekiem czy bez?
-
No właśnie, powiadają "pij jak lubisz" i ja to całkowicie rozumiem że większość osób w Polsce pije kawy z mlekiem. Potwierdza to zresztą ilość sprzedawanych kaw mlecznych w kawiarniach, względem tych czarnych.
Ale tu pojawia się pewien problem - czy mleko nie wpływa na smak kawy tak bardzo, że inwestycja w dobrej jakości kawę traci nieco sens? Co prawda ja pije czarne kawy, i to w dodatku bez cukru, ale z ciekawości piłem różne kawy z dodatkiem mleka (te marketowe i te specialty) i powiem wam że przy lepszej kawie jakoś nie czułem tego, a mleko skutecznie dominowało w smaku. Czasem wręcz tańsza i ciemniej palona kawa lepiej się przebijała w smaku.
Koniec końców jednak, wiem znacznie mniej o tym niż Ci którzy te mleczne kawy piją codziennie.
Z czego się bierze zamiłowanie do kawy z mlekiem? Mam taką teorie, że podobnie jak z dodawaniem cukru, może mieć na to wpływ fakt, że w wielu miejscach czarna kawa (mam na myśli americano) nie jest zbyt dobra i stąd biorą się różne pomysły jak poprawić jej smak.
Co o tym myślicie?
-
Mam wrażenie, że w tym przypadku jest tyle aspektów kulturowych, że ciężko to spisać w jednym miejscu. Wiele osób jakie znam dodaje mleka do kawy, bo twierdzi, że zwykła kawa jest za mocna i mleko niweluje wpływ kofeiny. Z drugiej strony mam też kolegów, którzy po prostu nie lubią smaku kawy, ale piją ją, żeby dostać kopa przed treningiem i dolewają mleka, żeby zabić jej pierwotny smak.
Sądzę, że może to być pewien aspekt kulturowy podobnie jak w przypadku alkoholu, coś takiego jak drinki wprowadzono dopiero w czasach prohibicji, ponieważ dostępny alkohol od bimbrowników był tak niskiej jakości, aby zabić jego smak trzeba było dodawać masę lodu i innych dodatków.
Dużo osób zna głównie smak kawy rozpuszczalnej albo zalewajki, która bez dodatku mleka jest okropna i potwornie gorzka. Więc smak, który jest zapisany w głowie kojarzy się z czystą goryczą, więc po co otworzyć się na coś nowego i wypić ciemną kawę? Skoro jedyny smak jaki znam to ta łagodna kawka z mlekiem. -
No właśnie, powiadają "pij jak lubisz" i ja to całkowicie rozumiem że większość osób w Polsce pije kawy z mlekiem. Potwierdza to zresztą ilość sprzedawanych kaw mlecznych w kawiarniach, względem tych czarnych.
Ale tu pojawia się pewien problem - czy mleko nie wpływa na smak kawy tak bardzo, że inwestycja w dobrej jakości kawę traci nieco sens? Co prawda ja pije czarne kawy, i to w dodatku bez cukru, ale z ciekawości piłem różne kawy z dodatkiem mleka (te marketowe i te specialty) i powiem wam że przy lepszej kawie jakoś nie czułem tego, a mleko skutecznie dominowało w smaku. Czasem wręcz tańsza i ciemniej palona kawa lepiej się przebijała w smaku.
Koniec końców jednak, wiem znacznie mniej o tym niż Ci którzy te mleczne kawy piją codziennie.
Z czego się bierze zamiłowanie do kawy z mlekiem? Mam taką teorie, że podobnie jak z dodawaniem cukru, może mieć na to wpływ fakt, że w wielu miejscach czarna kawa (mam na myśli americano) nie jest zbyt dobra i stąd biorą się różne pomysły jak poprawić jej smak.
Co o tym myślicie?
@Dawid4792 napisał w Kawa - z mlekiem czy bez?:
czy mleko nie wpływa na smak kawy tak bardzo, że inwestycja w dobrej jakości kawę traci nieco sens?
Wydaje mi się, że inwestowanie w dobrą, bardziej wyszukaną kawę pod napoje mleczne mija się z celem. Mleko i tak przykrywa znaczną część niuansów smakowych, a może być i tak, że przykryje całość...
To będzie oczywiście duże uogólnienie z mojej strony, ale wydaje mi się, że ludzie po kawie oczekują, że smak kawy będzie wyraźnie wyczuwalny i jednocześnie przyjemnie zaokrąglony mlekiem. Ma być łagodnie, aksamitnie, ale smak kawy też oczywiście ma być
Inna kwestia to w moim odczuciu takie coś, że jak już ludzie piją kawę na mieście w kawiarni i za to płacą to chcą za to dostać coś ekstra, coś lepszego niż piją codziennie w domu. Kawa ma być jednocześnie takim deserem bo zwykłą czarną to ja mogą sobie w domu wypić
Tak więc do mleka coś tańszego, jakiś blend żeby smaku też było bo oczywiście musi być "noooo, dobra, mocna" oraz nieśmiertelne w kawiarni "panie, byle kwaśna nie była"
-
Pewnie po to zostało mleko jest dodawane, żeby zamaskować smak kawy. Tak samo jak ciastko do espresso
-
Dochodzi jeszcze jedna kwestia - napoje roślinne.
W ten weekend byłem w Warszawie, jak zwykle w kilku miejscach dostałem niedobre americano, a w kilku całkiem przyzwoite. Ale zauważyłem też czekając na swoją kawę, że niemal wszędzie bariści pytają klientów czy cappuccino ma być na zwykłym mleku, czy na napoju roślinnym. W sumie muszę spróbować czegoś takiego, dla osoby nie trawiącej mleka jak ja, może to być ciekawa alternatywa. Oczywiście czasami, bo na codzień i tak zostanę przy czarnej -
Pewnie po to zostało mleko jest dodawane, żeby zamaskować smak kawy. Tak samo jak ciastko do espresso
@kawosz17 napisał w Kawa - z mlekiem czy bez?:
Pewnie po to zostało mleko jest dodawane, żeby zamaskować smak kawy. Tak samo jak ciastko do espresso
Na pewno sporo osób pije kawy mleczne właśnie z tego powodu.
Części osób kawa z mlekiem może po prostu smakować. Kawę pijam bez mleka.
Ale na stacji paliw do hot-doga bardziej mi odpowiada kawa mleczna. Jest to chyba jedyna sytuacja, gdy zamawiam kawę mleczną