Przejdź do treści

Jakie sitko polecacie 18g?

Akcesoria domowego baristy - wagi, tampery, pojemniki itd.
4 3 109 1
  • Mam pytanie odnośnie co doradzacie i jednocześnie czego używacie na codzień.

    Posiadam sitko ims 18g oraz vst 18g. Mam wrażenie, że temat sitka to chyba najbardziej subiektywny i niezbadany obszar w świecie espresso. Różna kawa czasem bardziej smakuje mi z IMS, a czasem VST nie wiem ile w tym halucynacji, ale ciekaw jestem waszych opinii w tym temacie.

  • W ekspresach 58mm długo najbardziej odpowiadało mi sitko zbliżone parametrami to tzw. Faemy. Jest to wzór sitka zastosowanego w 1961 przez Faemę w grupie E-61. Teoretycznie sitko takie jest zaprojektowane na dozę 14g (podwójne włoskie espresso). W praktyce można do niego wsypać sporo więcej.
    Takie sitka dołączają do ekspresów niektórzy producenci w tym Lelit. Takie też sitko zostało dołączone do Elizabeth. Używając tych dołączonych sitek "Faema" testowałem okresowo sitka VST i Pesado.
    VST wymagało ode mnie drobniejszego mielenia. Po testach wracałem do mojej ulubionej "Faemy"-bardziej odpowiadał mi efekt w filiżance.

    Z czasem pojawiła się nowa, lepsza wersja sitek "Faema" czyli "Lelit by IMS". Są to sitka o takich samych parametrach (wymiary, układ otworków) jak tzw. "Faema" ale lepiej wykonane. Są dostępne w kilku wariantach, w tym 14-18g. Takie sitka Lelit dołączył do Bianki. I tutaj znowu historia się powtórzyła. Testowałem je razem z sitkami VST ale wracałem do tych dołączonych -bardziej odpowiadał mi efekt w filiżance.

    Na zdjęciach poniżej sitka "Lelit by IMS" i tzw. "Faema".

    PXL_20220408_095621609.jpg

    PXL_20220408_095646668.jpg

    PXL_20220408_095721018.jpg

    W końcu trafiłem na sitko IMS B70 2T H24,5 M, jest to sitko na dozę 12 - 18. Przypadło mi na tyle do gustu, że się na nie przesiadłem. Jest ono lepiej wykonane niż "Lelit by IMS" a sam efekt w filiżance też mi odpowiada.

  • Ja używałem sitka od Mhw-3bomber i powiem szczerze że byłem mocno zaskoczony jakością (pozytywnie). Kosztowało 85zł bodajże, a nie czułem żeby było jakoś gorsze od konkurencji z Europy.

  • @skansen Mam to samo sitko ims i chyba też uważam, że to najlepszy wybór, gdzie jest sporo tańsze od sitka vst.

    @Dawid4792 kusilo mnie zamówić to sitko, ale nie mogłem znaleźć opinii na jego temat, widzieliśmy tylko w internecie narzekanie, że pewnie słaba konkurencja w stosunku do europejskich sitek. Widocznie może warto spróbować dać mu szansę

Sugerowane posty

  • Ciekawe promocje na akcesoria

    Akcesoria domowego baristy - wagi, tampery, pojemniki itd.
    3
    2 Głosy
    3 Posty
    126 Wyświetlenia
    ciastekC
    vat to jedno, drugie - przelotka do robota nie jest przeceniona
  • 0 Głosy
    5 Posty
    125 Wyświetlenia
    pawel890P
    Biorąc pod uwagę, że BooKoo scale jest tańsza i w sumie lepsza w każdym aspekcie, może poza powierzchnią pod filiżanki, u mnie Decent nie był brany pod uwagę. Malutki wyświetlacz z jedną funkcją to chyba największa wada, szkoda, że zdecydowali się na taki krok, może założyli, że tablet Decenta ma większość danych, ale przez to zamknęli się na pozostały odsetek klientów.
  • 1 Głosy
    15 Posty
    272 Wyświetlenia
    SemtexS
    @pawel890 napisał w O tym od brudnej roboty – odbijak, knockbox: Aspekt wibrującego młynka nawet nie brałem pod uwagę, nie wiem czy się mylę, ale te młynki SD, z faktu, że posiadają pewien kąt, generują mocniejsze wibracje przez siłę odśrodkową. Pewnie jest tak jak mówisz Kiedyś może zmienię DF-a na jakiegoś Atoma, bo na tej szufladzie mi się mieści jego korpus, a DF zostanie do eksperymentów z ciekawymi wypałami, które rzadziej mielę i piję. Może będzie też na co dzień nieco ciszej. @pawel890 napisał w O tym od brudnej roboty – odbijak, knockbox: Ostatecznie jakiej firmy szufladę kupiłeś? The Knock Drawer Co. Rodzinna firma z Dublina. Przesyłka trochę idzie - wiadomo, ale kontakt mailowy bardzo w porządku. Jakiś tam drobny rabat można było też urwać, o ile dobrze pamiętam.