
Rzeczy z AliExpress a kontakt z żywnością
-
Znam osoby, które z ali nie zamawiają nic co ma kontakt z żywnością z obawy o bezpieczeństwo takich produktów.
Może niezbyt frasobliwie ująłem to jako inwestycję, ale chciałem być inkluzywny. Intencja była prosta: nie ważne, czy bez zastanowienia jesteś w stanie wydać 1k zł na NCD Pulse, czy uważnie oglądasz każdą złotówkę zanim ją wydasz – masz jakieś opcje.
-
Niesamowite, że ludzie we współczesnych czasach mogą się bać Ali. Sprawdź swoje wszystkie sprzęty AGD i kuchenne, jaki odsetek nie jest made in China.
Już pomijam fakt, że większość sprzętu EU itp. to rzeczy re-brandingowane z Chin, albo po prostu robione na zamówienie w Chinach.
-
Z dyskusji pamiętam, że to chodziło o ryzyko użycia szkodliwych materiałów, nie samo Made in China. Jeśli coś ma być dopuszczone do użytku w EU to musi przejść certyfikację i np. MHW-3BOMBER, mimo że chwalony za różne produkty, nie ma na ten moment żadnej komórki (jak Timemore) albo dystrybutora u nas, choć mogą coś planować – https://mhw3bombereu.com. Informacji o podmiocie w bazach DNS niestety brakuje.
-
Kumam, pewnie większość zarzutów może odnosić się do plastiku, który generalnie jest toksyczny z kontaktem z żywnością. W przypadku elementów toczonych ze stali nierdzewnej, jak jakieś sitka czy wdt, tutaj mam mniejsze obawy - czyli zabawki związane z dystrybucją kawy.
-
Ten plastik nie ma kontaktu z żywnością, tylko stal nierdzewna jest wyjątkowym materiałem o pasywnym charakterze, posiada tlenek chloru, który chroni żywność przed interakcji z żywnością. Chyba, że to jakaś niskiej jakości stop, który przy złym zaopiekowaniu będzie rdzewieć, wtedy mogą pojawić się problemy, ale to naprawdę trzeba się postarać.
Nie wpadajmy w paranoje błędów poznawczych.
-
Z dyskusji pamiętam, że to chodziło o ryzyko użycia szkodliwych materiałów, nie samo Made in China. Jeśli coś ma być dopuszczone do użytku w EU to musi przejść certyfikację i np. MHW-3BOMBER, mimo że chwalony za różne produkty, nie ma na ten moment żadnej komórki (jak Timemore) albo dystrybutora u nas, choć mogą coś planować – https://mhw3bombereu.com. Informacji o podmiocie w bazach DNS niestety brakuje.
@ciastek napisał w Metody dystrybucji:
choć mogą coś planować – https://mhw3bombereu.com. Informacji o podmiocie w bazach DNS niestety brakuje.
Domena ma przypisany mail w chińskiej domenie.
Już dziś jednak wiadomo, że jeden z wiodących krajowych sklepów internetowych będzie niedługo miał w ofercie ich produkty.
-
Niesamowite, że ludzie we współczesnych czasach mogą się bać Ali. Sprawdź swoje wszystkie sprzęty AGD i kuchenne, jaki odsetek nie jest made in China.
Już pomijam fakt, że większość sprzętu EU itp. to rzeczy re-brandingowane z Chin, albo po prostu robione na zamówienie w Chinach.
@pawel890 napisał w Rzeczy z AliExpress a kontakt żywnością:
Sprawdź swoje wszystkie sprzęty AGD i kuchenne, jaki odsetek nie jest made in China. Już pomijam fakt, że większość sprzętu EU itp. to rzeczy re-brandingowane z Chin, albo po prostu robione na zamówienie w Chinach
W Polsce dalej produkowane jest sporo AGD. Co prawda Chińczycy ostro atakują ten rynek, ale udział europejskich producentów jest nadal spory. Nie należy na ten rynek patrzeć zero-jedynkowo.
Podobnie z rebrandingiem - jest trochę takich rzeczy jak np. ekspres Loewe ale już taka Silvia Pro to europejska produkcja, żaden rebranding.
-
Nie chodzi mi o 100% chińskie produkty, tylko, że europejskie produkty są robione w Chinach, u mnie większość sprzętu z który sobie cenie to Bosch, no i każdy ma nalepkę Made in China. Wszystkie produkty AGD albo jakieś noże itd. to są re-brandingowane rzeczy z Aliexpress na Lidla. itp. A to tylko jeden przykład.
W przypadku każdej wielkiej korporacji, która tnie koszta mam takie samo zaufanie, jak do chińskich gadżetów z ali. Jedyne do czego miałbym zastrzeżenie, to do jakiś pojemników plastikowych na żywność, ponieważ tutaj faktycznie są spore obawy, a jedzenie ma ciągły kontakt z materiałem.
Jedyny wyjątek u mnie, gdzie nie ma MadeInChina - stanowią zabawki do espresso, Eureka i Rancilio.
-
Nie chodzi mi o 100% chińskie produkty, tylko, że europejskie produkty są robione w Chinach, u mnie większość sprzętu z który sobie cenie to Bosch, no i każdy ma nalepkę Made in China. Wszystkie produkty AGD albo jakieś noże itd. to są re-brandingowane rzeczy z Aliexpress na Lidla. itp. A to tylko jeden przykład.
W przypadku każdej wielkiej korporacji, która tnie koszta mam takie samo zaufanie, jak do chińskich gadżetów z ali. Jedyne do czego miałbym zastrzeżenie, to do jakiś pojemników plastikowych na żywność, ponieważ tutaj faktycznie są spore obawy, a jedzenie ma ciągły kontakt z materiałem.
Jedyny wyjątek u mnie, gdzie nie ma MadeInChina - stanowią zabawki do espresso, Eureka i Rancilio.
@pawel890 napisał w Rzeczy z AliExpress a kontakt z żywnością:
tylko, że europejskie produkty są robione w Chinach, u mnie większość sprzętu z który sobie cenie to Bosch, no i każdy ma nalepkę Made in China
Też mam Boscha sprzęty i wszystkie są z europejskich fabryk
Zwracam na to uwagę przy zakupach większych sprzętów i naprawdę nie ma problemu, żeby znaleźć coś wyprodukowane w Polsce czy na przykład Korei, jeśli chce się unikać chińskich produktów. Najprostszy sposób przy zakupach on-line, żeby sprawdzić gdzie dany artykuł został wyprodukowany to sprawdzenie strony sklepu w kraju w którym jest obowiązek podawania kraju produkcji (np. Rosja).
@pawel890 napisał w Rzeczy z AliExpress a kontakt z żywnością:
jakieś noże itd. to są re-brandingowane rzeczy z Aliexpress na Lidla. itp.
Drobne rzeczy z Lidla faktycznie są głównie z Chin. Kupuje w Lidlu ale głównie żywność i czasem chemię, ich artykułów przemysłowych unikam.
-
Nigdy nie zwracałem na to uwagi. Tylko, tak na szybko sprawdziłem i przykładowo czajnik Boscha, który używasz bardzo często i ma kontakt z wodą, ma podany co najwyżej kraj importera (pewnie produkt z Chin), niektóre mają producenta Niemcy. Ciekawe czy faktycznie mają Made in Germany.
No ciekawe, ciekawe będę od teraz na to zwracać uwagę. Dzięki! -
Nigdy nie zwracałem na to uwagi. Tylko, tak na szybko sprawdziłem i przykładowo czajnik Boscha, który używasz bardzo często i ma kontakt z wodą, ma podany co najwyżej kraj importera (pewnie produkt z Chin), niektóre mają producenta Niemcy. Ciekawe czy faktycznie mają Made in Germany.
No ciekawe, ciekawe będę od teraz na to zwracać uwagę. Dzięki!@pawel890 napisał w Rzeczy z AliExpress a kontakt z żywnością:
czajnik Boscha, który używasz bardzo często i ma kontakt z wodą, ma podany co najwyżej kraj importera (pewnie produkt z Chin)
Chyba tylko mikrofalówki to jedyne rzeczy które może być ciężko znaleźć z innego kraju niż Chiny. Ale już roboty kuchenne, duże AGD (pralki, lodówki, piekarniki) itd. można (a chyba nawet trzeba
) kupić Made in Poland. Zwłaszcza, że często to nie tylko montaż ale cały niemalże cykl produkcyjny odbywający się w Polsce np. w Łodzi.